Skończyłam kolejny color affection , tym razem w wersji :
1. BabyAlpaca Silk Drops kolor 1760 taki beżowy
2.Baby Merino Dropsa kolor 24 ten lodowaty błękit
3 Baby Merino Dropsa kolor czarny
Do kompletu powstała kolejna Sea beanie . Użyłam włóczki Debbie Bliss casmerino aran w przepięknym kolorze stalowoniebieskim nr to 300205 . Szal uległ pewnym modyfikacjom jest zbliżony formą do szalika , ale i tak jest długi na dwa metry.
Modelka ta sama co ostatnio, chociaż teraz nie obyło się bez przekupstwa
I tutaj mój nieudolny autoportret, chociaż czapka była najważniejsza;)
Nie wiem ,czy pisałam , ale casmerino aran jest fantastyczna włóczką do roboty , mięsista , miękka na prawdę warto nad nią się zastanowić , chociaż przy dość "intensywnym" użytkowaniu , niestety robią się na niej tak nie lubiane przeze mnie kuleczki. Nie mniej jednak bardzo lubię tę włóczkę i obok riosa jest ona moją ulubioną.
Byliśmy dziś w lesie. Dziwna to pogoda w styczniu , chociaż ja nie narzekam . Mimo tego w lesie i tak jest pięknie , zobaczcie sami:
Zbliżamy się do celu naszego spaceru
I na koniec Ona , królowa naszego regionu Czarna Hańcza
Przepraszam za jakość zdjęć , robiłam je z aparatu córki na włączonym jakimś tam trybie i zdjęcia dopiero po "wywołaniu" pokazały swoją jakość.
Czy wiecie jak zająć dzieci na jakiś czas? Jeszcze w poprzednim roku kupiłam w Lidlu taki fajny domek z kartonu do pomalowania. Zabawy z nim miał każdy z nas.
Jak widać dom ma nawet komin :)
Tu radosna twórczość.
Domek jeszcze pewnie postoi na środku salonu przez parę dni , zanim zostanie do końca zamalowany i dopóki się nie znudzi dzieciom. Gdy my śpimy koty urządzają w nim zabawy , aż dywan fruwa, tu Lilka zaczaja się na niego , dla niepoznaki udając , że nic ją to nie obchodzi , ale gdy domek pojawił się na podłodze zrezygnowała nawet z drzemki na swoim ulubionym fotelu.
Ma oko na wszystko co się dzieje:)
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam serdecznie wszystkich życząc pomyślności w tym Nowym 2014 Roku.
Wiola.
Czapka bardzo ładna. Szal też fajny, ale modelka najpiękniejsza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
M
Nie ważne przekupstwo... ;-) Najważniejsze, że Twoja cudowna modelka zechciała pozować.
OdpowiedzUsuńKomplet rewelacyjny. Cudne kolory.
Autoportret bardzo udany :-)
Zdjęcia w lesie piękne!
Pozdrawiam serdecznie.
Ojjj wiem jak to jest jak chce się zrobić zdjęcie dziecku własnemu :D Przekupstwa też stosuję ;)
OdpowiedzUsuńI dodam, że z wiekiem niechęć się zwiększa :/
Komin mnie totalnie powalił kolorystycznie i też taki kcę!!!
Cudna czapa i świetny kolor!
OdpowiedzUsuńBez przekupstwa to czasem nie da rady ;-) W końcu modelki też dostają wynagrodzenie, a Twoja modelka to pierwsza klasa.
Pozdrawiam!
aaaaaaaaa! to moje?!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o rowerek to z moim ślubnym na ten temat można pogadać:) Właśnie planuje kupić trzeci rower dla siebie :) Piękne zdjęcia , szczególnie te w lesie z tą poświatą:) [Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSzal i czapka świetne, a modelka w pełni zasłużyła na nagrodę za pozowanie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia - bardzo fajnie uchwyciłaś promienie słoneczne. Pozdrawiam
dziękuję! :D już mam i nie zawaham się użyć ;D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny szal! Piękne połączenie kolorystyczne ;-))
OdpowiedzUsuńZdjęcia też bardzo interesujące ;-))
Cudna modelka, no i czapa wraz z kominem na niej :) Musiałaś się narobić tworząc te warkocze, ale efekt bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!