Chusta wyszła ooogromna, w mocnym amarantowym kolorze, stąd pomysł, na mocniejsze kolorystycznie tło w postaci jaskrawożółtego pola kwitnącego rzepaku.
Dawno nie dziergałam chusty w klasycznym dla niej kształcie, czyli trójkącie. I wiecie co, jest super! Można się nią owinąć solidnie, plecy do nerek całe zasłonięte, na chłodniejsze jesienne dni będzie jak znalazł.
Słów kilka o włóczce. Chusta została wydziergana z włóczek od Filcolany, w dwie nitki zostały wzięte Indiecita i Tilia. O ile Indiecita jest znana na polskim rynku i jest to 100% alpaka, (w tym projekcie wykorzystałam najbardziej różowy odcień różu na świecie)
tak z Tilią zetknęłam się po raz pierwszy. Tilia jest to cieniutka niteczka, ma 195 m w 25 gramach i jest szlachetną mieszanką 70% kid moheru i 30% jedwabiu. Zacna i niezwykle delikatna to spółka, niegryząca i miła w odbiorze. Bardzo polecam!
Jak widzicie połączyłam ze sobą dwa różne odcienie i wyszedł całkiem przyjemny melanżyk:)))
Dół wieńczy uroczy ażur
Chusta nie jest skomplikowana, a grubość drutów sprawi, że zrobienie jej zajmie przysłowiową chwilkę:) I jeszcze jedna wiadomość, wzór jest darmowy:))
Dane technicze:
Wzór: Tiliana (klik)
Autorstwa: Hani Maciejewskiej (klik)
Włoczka: Filcolana Indiecita kolor 261
Filcolana Tilia kolor 213
Zużycie: po trzy motki każdego
Druty: 4,5
Dziękuję Hani za kolejny test, a Wam za odwiedziny:)) Pozdrawiam Was serdecznie
Wiola
.jpg)
.png)
+DSC00864.JPG)
Gdyby nie to, że nie noszę chudy to już bym na druty wrzucała. Czarownica z ciebie, ale taka dobra. Nie dość że wyczarowujesz takie cuda to jeszcze mnie na początki lata przeniosłaś. :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAniu, koniecznie musisz zmienić podejście do chust, są świetne:))) Dziękuję bardzo:))))
UsuńJaka śliczna ☺ Marzy mi się chusta, którą można się otulić ☺
OdpowiedzUsuńMam wprawdzie kilka chust, ale mam przeczucie, że właśnie takiej mi brakuje 😉
Do otulenia się ta jest wyśmienita, jak zrobisz z grubszej włóczki, to wyjdzie kawał koca:)) Dziękuję bardzo i pozdrawiam:)))
UsuńBardzo lubię chusty, wolę od szali, bo można się dobrze otulić, albo puścić luźno ku ozdobie. Twoja chusta piękna, fantastycznie kontrastuje z rzepakiem, no i podkreśla Twoją urodę :) Ściskam Cię Wiolu!
OdpowiedzUsuńTeż jestem zakochana i indiecita nawet bez towarzystwa. Zestaw jest obłędny. Taka chusta wielka też mi się marzy 😍
OdpowiedzUsuńChusta jest piękna. Można się nią otulić, może też zastąpić pled.
OdpowiedzUsuńBrawa dla modelki i fotografa 🔆🔆🔆
Super chusta. Zdjęcia jak zawsze zachwycają. Szkoda tylko, że wzór opracowany przez Polkę nie istnieje w języku ojczystym. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)) Z tego co wiem, Hania nie jest właścicielką wzoru, od momentu publikacji wzorem zarządza Filcolana, jeżeli decydujesz się na zrobienie chusty i będziesz miała problem, to chętnie Ci pomogę:))) Pozdrawiam serdecznie:))
UsuńPiękna wyszła! Mam pytanie techniczne - gdzie można kupić Tilię? Bo przejrzałam Magicloop i e-dziewiarkę i nie widzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję:))) Tilia na dzień dzisiejszy w Polsce niestety nie dostępna, dobrze by było, by któryś ze sklepów się zainteresował i wprowadził do sprzedaży, ale w zasadzie każdy moherek o podobnej gramaturze i metrażu będzie pasował, jak to w chustach, zawsze wyjdzie:))) Dziękuję bardzo za odwiedziny, ściskam serdecznie:)))
UsuńPiękna. Niesamowity kolor. Do tego cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Dziękuję:)))
UsuńPiękna chusta, świetny efekt uzyskałaś z połączenia dwóch kolorów tak intensywnych oddzielnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Też lubie duże:) Wiolu zdjęcia zacgwycające nieustannie. Mam nadzieję na spotkanie w Toruniu.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała chusta w cudnym kolorze, a sesja zdjęciowa rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńTe chusty są naprawdę wspaniałe, już widziałam u innych dziewczyn i oczka mi się uśmiechają do niej.
OdpowiedzUsuń